www.hgmblog.fora.pl

ginny1298

Co myślicie o nowej notce ? Mam na myśli tą 142... Mnie jak zawsze się podobała, ale teraz to już naprawdę umre z ciekawości. Muszę sobie jakoś zorganizować czas. Więc napiszcie co myślicie i podzielcie się waszymi myślami co dalej.

innamarta

Podobało mi się, że było duuużo emocji i mniej magii, taka ludzka strona Potterów. I oczywiście, moje pierwsze wyobrażenie pod koniec, że Gin skręciła kark. Cool

ale tego bym nie wybaczyła!

Aaronia_Stone

Mi się bardzo podobała. Też bym była wściekła na miejscu Ginny. Harry zrobił się nie do zniesienia. Ale teraz będzie obwiniał siebie za to co sobie zrobiła jego żona. Oby tylko nic sobie nie zrobił Sad

Gdzieś czytałam jakiegoś bloga, w którym było, że Harry nie mogąc być z Ginny podciął sobie żyły. Został cudem uratowany przez Kingsley'a xD Później było gorąco. Ginny mściła się. xD

luinmenel

@Aaronia_Stone Może chodzi Ci o "By wzlecieć ponownie"?

A co do notki... Ugh, to takie denerwujące... I faktycznie, jeśli by skręciła kark to szanowna jogi_hp, nie wybaczę.
Ale tak sobie myślę, że może Harry'emu to się śniło...? Przynajmniej to była pierwsza myśl po przeczytaniu notki.

I chciałam jeszcze zwrócić uwagę na pewien fakt. Otóż ostatnio czytałam bloga od początku... I to takie fajne (przynajmniej dla mnie) jak powoli, krok po kroku styl jogi_hp tak się zmieniał, bo dziś to jest naprawdę dobrze, co nie? Smile

Sry za offkę.

Aaronia_Stone

Tak! To właśnie o ,,By wzlecieć ponownie" mi chodziło! Świetne było!

Styl jogi_hp bardzo się zmienił, a to tylko i wyłącznie świadczy o tym, że powinna wydać książkę xD Nie no dobra.... Jogi_hp pisz dalej i jeszcze wspanialej Smile

jogihp

Tyle, że w "By wzlecieć ponownie" depresja u Harry'ego rozwijała się przez wiele lat, a tu jest dopiero początek tongue

I nie jestem aż taka okrutna dla moich bohaterów tongue

ginny1298

Chyba wszyscy wiemy, że autorka nie jest okrutna dla swoich bohaterów tongue

Po przeczytaniu tylu notek jej autorstwa można śmiało powiedzieć, że szanuje postacie ... Przypomnieli mi się jednak Remus i Tonks, ale przecież gdyby oni żyli to Teddy nie zawracałby tak głowy Potterom i opowiadanie nie byłyby humorystczne;) Zastanawiam się jednak co dalej . Przecież Ginny jednak spadła ze schodów ... Chyba, że to był rzeczywiście jakiś sen. Wink

Bastek

Tak czy tak musimy czekać na nową notkę(byle niedługo), ale miejmy nadzieje że Ginny nic się nie stało. Very Happy

Aaronia_Stone

Może i depresja rozwijała się parę lat, ale wystarczy jakieś wydarzenie np. upadek Ginny i Harry może się winić za to. Ale nie bierz stamtąd przykładu xD Oczywiście może coś się dziać u Harry'ego ale nie poważnego xD

innamarta

Chociaż to może być ciekawe. Harry w depresji? Surprised

A zawsze był twardy... (ale nie w wersji Rowling, bo zrobiła z niego ciamajdę.)

Aaronia_Stone

Chciałabym o tym przeczytać Smile

Harry cierpi i powoli popada w alkoholizm itd. itp. xD

jogihp

To może i byłoby ciekawe, ale nie zapominajcie, że musi się zająć małym Jamesem Wink

Aaronia_Stone

Jak Molly by usłyszała co się stało, to z otwartymi rękami przyjmie James'a xD

ginny1298

Lepiej żeby James'a wychowali rodzice tongue

Ale przecież Ginny nic poważnego raczej się nie stanie... Mam nadzieje Very Happy

Aaronia_Stone

Trochę akcji nikomu nie zaszkodzi xD Ginny nie musi się nic stać, ale może odejść od Harry'ego na jakiś czas xD